Karawan jest pojazdem specjalnym, używanym do realizacji ceremonii pogrzebowych i służącym do przewożenia trumny lub urny. Nie zawsze miał postać eleganckich limuzyn. Sprawdź, w jaki sposób kiedyś przewożono zwłoki.
Jak kiedyś wyglądał karawan pogrzebowy?
Jeszcze ponad sto lat temu za karawany służyły wozy konne, na których, na sianie, układano trumnę z ciałem zmarłego. Z czasem zmieniły one swoją barwę na czarną, aby podkreślić charakter przewozu. Bardziej zamożne rodziny mogły pozwolić sobie na karawany przystrojone wieloma funeralnymi ozdobami; aniołkami, podobiznami Jezusa, sztucznymi kaliami oraz sakramentalnymi ornatami. Część takich karawanów produkowana była z solidnego drewna dębowo-bukowego. Ich zdobienia wykonywano zazwyczaj z drewna lipowego.
Współczesne pojazdy, służące do transportowania zwłok
Początek wieku XX to era wyparcia konnych karawanów na rzecz karawanów samochodowych. Pierwszy pojawił się w Berlinie już w 1907 roku, jednak w Polsce karawany konne spotkać można było nieco dłużej. Lata 70-te XX wieku to era samochodów Nysek, służących za karawany, jednakże szybki postęp motoryzacji i zmiana w ustroju w Polsce spowodowały, że na rodzimy rynek trafiać zaczęły nowoczesne auta. Obecnie karawany to zadbane, eleganckie czarne limuzyny (zdarzają się również białe, bądź srebrne kolory) najbardziej prestiżowych marek, którymi oczywiście dysponuje nasz zakład pogrzebowy. Wszystkie samochody muszą spełniać wymagania techniczne oraz sanitarne. Zarejestrowane jako pojazdy specjalne, bez problemu poruszają się po polskich drogach. Karawany MPUK Sp. z o.o. spełniają także niezwykle rygorystyczne unijne normy, dotyczące zasad przewozu osób zmarłych. Spółka oferuje nie tylko usługę przewiezienia trumny z ciałem, lecz również transport żałobników. Wynajęcie mikrobusa warto rozważyć zwłaszcza wtedy, kiedy w pogrzebie biorą udział osoby starsze, niepełnosprawne, nieposiadające swojego samochodu. Na życzenie klientów zakład pogrzebowy odbiera żałobników z domu, zawozi ich na miejsce uroczystości, a następnie odwozi z powrotem. Chociaż zwyczaje i formy transportowania trumny z ciałem zmarłego ulegały przemianom, jedno pozostawało i pozostaje niezmienne: szacunek, jaki jest obdarzany zmarły oraz ostatnia droga, w którą się wybiera.